POST. MIKROBIOL.,
2005, 44, 2, 87-88
http://www.pm.microbiology.pl

 

Edmund Strzelczyk
1930-2005

W dniu 8 marca 2005 roku zmarł Edmund Strzelczyk, profesor zwyczajny w Instytucie Biologii Ogólnej i Molekularnej UMK, twórca i wieloletni kierownik Zakładu Mikrobiologii.

      Urodził się 3 maja 1930 roku w Michałkowicach (Siemianowicach) koło Katowic. Będąc dzieckiem nie mógł się nadziwić, że tego dnia miasto wygląda inaczej - powiewają flagi i jest odświętny nastrój. Pytając matkę, co jest tego przyczyną, w odpowiedzi usłyszał: bo dzisiaj są twoje urodziny. To przekonanie towarzyszyło Mu przez lata dzieciństwa.
      Wyjątkowy był dzień urodzin i wyjątkowe było gimnazjum im. A. Mickiewicza w Katowicach, które ukończył w 1950 roku - trzech nauczycieli z grona pedagogicznego miało stopień naukowy doktora. Rok ukończenia gimnazjum był czasem podjęcia ważnej życiowej decyzji. Z zamiłowania leśnik, myślał o podjęciu studiów na Wydziale Leśnym Akademii Rolniczej w niedalekim Krakowie. Przyjechał jednak do Torunia i rozpoczął studia na Wydziale Matematyczno-Przyrodniczym Uniwersytetu M. Kopernika. Po uzyskaniu dyplomu 1-szego stopnia (1953), naukę kontynuował na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W 1955 roku uzyskał dyplom magistra mikrobiologii. Będąc studentem IV roku pracował jako młodszy asystent w Katedrze Mikrobiologii UMCS. Po ukończeniu studiów pracował w Katedrze Mikrobiologii Rolnej Wyższej Szkoły Rolniczej w Lublinie (do 1965 roku). Był ulubionym uczniem profesor Jadwigi Marszewskiej-Ziemięckiej, uznanego w kraju i za granicą mikrobiologa, która na osobiste zaproszenie Sergiusza Winogradskiego (współpracownika Pasteura) odbyła staż naukowy w Instytucie Pasteura w Paryżu.
      W Lublinie, Profesor Strzelczyk po raz pierwszy spotkał profesora Władysława Kunickiego-Goldfingera, intelektualistę, niekwestionowany autorytet w zakresie mikrobiologii, filozofa przyrody o budzącej podziw wiedzy. Znajomość ta przerodziła się z czasem w przyjaźń. Z Lublina, będąc młodym asystentem, wyjechał na dwa lata do Kanady, do Instytutu Mikrobiologii, jako stypendysta Fundacji Rockefellera. Kontynuował tam badania nad bakteriami wiążącymi azot atmosferyczny. Po powrocie z Kanady, w 1961 roku, obronił rozprawę doktorską. Po czterech latach, w 1965 roku, habilitował się i jako młody docent wrócił do Torunia obejmując kierownictwo Pracowni Mikrobiologii, którą wkrótce przekształcił w Zakład Mikrobiologii. Ponownie wyjechał do Kanady (1967-1968), do Instytutu Biologii Komórki w Ottawie jako stypendysta National Research Council of Canada.
      W 1972 roku uzyskał tytuł profesora nadzwyczajnego, jako jeden z najmłodszych profesorów w swojej specjalności. Profesorem zwyczajnym został w 1978 roku. Profesor E. Strzelczyk utworzył unikalny ośrodek naukowo-badawczy, zajmujący się mikrobiologią gleb i drzew leśnych. Las intrygował Go już od lat młodości. Chciał przecież studiować leśnictwo. Umiłowanie lasu i pasja badawcza złożyły się na sukces zawodowy i życiową satysfakcję. Prace badawcze dotyczyły oddziaływań pomiędzy korzeniami drzew a drobnoustrojami oraz roli drobnoustrojów w prawidłowym funkcjonowaniu ekosystemów leśnych. W celu poznania tego złożonego zjawiska ekologicznego trzeba było poznać właściwości fizjologiczne i biochemiczne drobnoustrojów, zarówno bakterii jak i grzybów. Dlatego kierował badaniami nad wytwarzaniem hormonów roślinnych, witamin, enzymów, aminokwasów, kwasów organicznych, cukrów, związków chelatujących żelazo (sideroforów). Badał również wpływ szkodliwych czynników (metale ciężkie, pestycydy) na aktywność metaboliczną drobnoustrojów glebowych. Pierwszy zwrócił uwagę na fakt, że w prawidłowym funkcjonowaniu oddziaływań mutualistycznych pomiędzy korzeniami drzew a grzybami mikoryzowymi aktywnie uczestniczą bakterie, tzw. mycorrhization helper bacteria. Odtąd Zakład Mikrobiologii stał się jedynym ośrodkiem badawczym w Polsce, zajmującym się takimi mikroorganizmami.
      Wyniki swoich badań, Profesor E. Strzelczyk publikował w dziewiętnastu czasopismach zagranicznych i szesnastu czasopismach krajowych. Jest autorem lub współautorem dwustu rozpraw naukowych i dwóch podręczników. Dwukrotnie otrzymał dyplom uznania od United States Department of Agriculture, trzykrotnie nagrodę Ministra Oświaty i Szkolnictwa Wyższego, Nagrodę Sekretarza Polskiej Akademii Nauk oraz kilkanaście nagród JM Rektora UMK. W latach 1974-1981 pełnił funkcję Dziekana Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi UMK. Przez wiele lat był członkiem Komitetu Mikrobiologii PAN, Komitetu Gleboznawstwa i Chemii Rolnej PAN, Rady Naukowej Instytutu Mikrobiologii Uniwersytetu Warszawskiego. Był w składzie Kolegium Redakcyjnego Acta Microbiologica Polonica oraz Polish Journal of Soil Science. Współpracował z ważnymi ośrodkami naukowymi w świecie: United States Department of Agriculture, Forestry Sciences Laboratory (Oregon USA), koncernem farmaceutycznym Hoffman - La Roche & Co (Szwajcaria). Prowadził seminaria i wykłady w takich krajach jak Kanada, Szwajcaria, USA, Włochy, Niemcy. W kraju współpracował m. in. z Instytutem Dendrologii PAN w Kórniku, Instytutem Badawczym Lasu w Warszawie/Sękocinie, Wydziałami Leśnymi Akademii Rolniczych w Krakowie i Poznaniu. Zwykł mawiać - czego słoń nie ruszy z tym bakteria poradzi sobie z łatwością, dlatego nie odmawiał pomocy w wykrywaniu skażeń mikrobiologicznych, wyznaczaniu preparatów bakteriobójczych, zabezpieczaniu procesów produkcyjnych przed korozją mikrobiologiczną. Współpracował z wieloma zakładami produkcyjnymi w regionie, a także poza nim. Przez wiele lat służył pomocą Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu w Toruniu jako kierownik Pracowni Badań Płynów Infuzyjnych.
      Wypromował ponad dwustu magistrów i trzynastu doktorów. Dwoje uczniów uzyskało tytuł profesora. Był bardzo wymagającym nauczycielem i szefem. Zdobycie Jego uznania, oznaczało nobilitację. Był niedościgłym wzorem pracowitości, inteligencji i dowcipu (który przecież jest funkcją inteligencji). Kiedy zbliżał się czas odejścia na emeryturę, jedną z ostatnich prac (opublikowaną w Postępach Mikrobiologii) dedykował nam, swoim pracownikom, z podziękowaniem za wieloletnią, sumienną i wytrwałą współpracę. Profesor L. Badura, pochylając się nad trumną zmarłego Kolegi przekazał myśli wielu, znających Profesora Strzelczyka:

"....pragnę podkreślić jeszcze jedną, może najistotniejszą właściwość Twojej osobowości - cechowała Cię zawsze wielka skromność i życzliwość dla ludzi. Cechowała Cię nadto wyjątkowa prawość i przedziwny ujmujący sposób bycia. I choć byłeś wymagający i bezkompromisowy w sprawach nauki, to zawsze znajdowałeś czas na życzliwe wyjaśnianie zawiłych problemów naukowych i życiowych"

      Profesora już z nami nie ma. Została tylko Pamięć i niepokój o czas bez Niego. Czy zrealizował swoje wszystkie zawodowe pragnienia? Chyba nie. Miała powstać książka "Mikrobiologia lasu"....

Pragnienia umierają ostatnie.

Hanna Dahm

 

 


pobierz dokument w formacie pdf

 


zainstaluj AcrobatReader

 

 


Z Państwa uwagami i opiniami zapozna się webmaster